doliną Wisłoka z Rzeszowa do Babicy
Piątek, 2 maja 2008
· Komentarze(2)
Kategoria długie wycieczki
doliną Wisłoka z Rzeszowa do Babicy
Rzeszów/Podwisłocze – nad Zalewem – ul.Kwiatkowskiego – Budziwój – Siedliska – Lubenia – Babica – Zarzecze – polnymi drogami do Boguchwały – Zwięczyca – ul.Leśna – powrót drogą nad Zalewem
Kolejna wycieczka z Rzeszowa, tym razem doliną Wisłoka na południe – do Babicy. Górki są fajne, jednak moje nóżki dzisiaj bardziej były nastawione były na kręcenie bo płaskim, lub chociaż mało górzystym). Dlatego zdecydowałem się pojechać wzdłuż rzeki. Krajobrazy były przepiękne – z jednej i z drugiej strony wzgórza i do tego jeszcze malownicze mosty, np. ten w Zarzeczu na Wisłoku:

Albo ten w Lubeni na rzeczce Lubenka:

Około 19 słonko wyszło wreszcie spod chmur i zachodzik słońca był niczego sobie:

W drodze powrotnej szybko zjechałem z krajowej 9-ki na polne drogi i niestety odrobinkę się pogubiłem. Bardzo doskwierał mi brak dobrej mapy – takich pięknych 50-tek jakie mam dla okolic Wrocławia (z wydawnictwa Plan). Dysponowałem tylko 100-kami wojskowymi (wersja turystyczna) jednak ich aktualizacja z 1995 roku była mocno niewystarczająca, a same mapy – przynajmniej jak dla mnie – nieczytelne. Może ktoś zna dobre mapy okolic Rzeszowa?
Rzeszów/Podwisłocze – nad Zalewem – ul.Kwiatkowskiego – Budziwój – Siedliska – Lubenia – Babica – Zarzecze – polnymi drogami do Boguchwały – Zwięczyca – ul.Leśna – powrót drogą nad Zalewem
Kolejna wycieczka z Rzeszowa, tym razem doliną Wisłoka na południe – do Babicy. Górki są fajne, jednak moje nóżki dzisiaj bardziej były nastawione były na kręcenie bo płaskim, lub chociaż mało górzystym). Dlatego zdecydowałem się pojechać wzdłuż rzeki. Krajobrazy były przepiękne – z jednej i z drugiej strony wzgórza i do tego jeszcze malownicze mosty, np. ten w Zarzeczu na Wisłoku:



Albo ten w Lubeni na rzeczce Lubenka:


Około 19 słonko wyszło wreszcie spod chmur i zachodzik słońca był niczego sobie:



W drodze powrotnej szybko zjechałem z krajowej 9-ki na polne drogi i niestety odrobinkę się pogubiłem. Bardzo doskwierał mi brak dobrej mapy – takich pięknych 50-tek jakie mam dla okolic Wrocławia (z wydawnictwa Plan). Dysponowałem tylko 100-kami wojskowymi (wersja turystyczna) jednak ich aktualizacja z 1995 roku była mocno niewystarczająca, a same mapy – przynajmniej jak dla mnie – nieczytelne. Może ktoś zna dobre mapy okolic Rzeszowa?